piątek, 28 lipca 2017

Trzy słowa

Jestem w kiepskim nastroju. Jurku wydaje mi się, że dojrzewamy... mówimy coraz mniej, chciałbym osiągnąć taką doskonałość, żeby mówić 3 słowa na dzień... jedno rano, jedno w południe, jedno wieczorem... ale nie wiem jakie.

Tadeusz Różewicz
fragment listu do Jerzego Nowosielskiego