Mamo, cześć. Ekstremistką zostałam.
Chodzę z flagą żółto-niebieską,
w Międzygórzu bywałam często,
żywy łańcuch sobą spawałam.
Mamo, wiesz, ekstremistką zostałam.
Śpiewam, że „jeszcze nie zginęła”.
Wierzę też: „bohaterom chwała”.
Wśród lewaków i narodowców
tyle nocy mi, mamo, minęło.
Ekstremistką się, mamo, stałam.
Za te wszystkie odważne hasła,
za te hełmy, szaliki i maski
na dziesięć lat mnie mogą posadzić,
więc do domu czy zdołam wrócić?
System umie z szczególną wprawą
kruszyć gnaty nasze i żebra,
zatem dzisiaj koniecznie trzeba
chronić ludzi zajętych sprawą.
Po co chować się więc za milczeniem?
Teraz nie mam nic do stracenia.
Mamo, wiesz, ekstremistką zostałam.
Olha Perechrest
***
(przełożyła Hałyna Dubyk)