wtorek, 20 grudnia 2022

Sen

Pewnego dnia czy pewnej nocy – jaka może być różnica między moimi dniami i moimi nocami? – przyśniło mi się, że na podłodze więzienia jest ziarno piasku. Spałem w dalszym ciągu, obojętny; śniłem, że obudziłem się i że są dwa ziarna piasku. Spałem dalej; śniłem, że są trzy ziarna piasku. W ten sposób mnożyły się one, aż zapełniły więzienie i umierałem pod półkulą piasku. Zrozumiałem, że śnię; z wielkim trudem obudziłem się. Zbudzenie na nic się nie przydało; nieprzeliczony piasek dusił mnie. Ktoś powiedział: Nie obudziłeś się na jawie, lecz w poprzednim śnie. Ten sen znajduje się wewnątrz innego snu i tak aż do nieskończoności, która jest liczbą ziaren piasku. Droga, po której będziesz musiał się cofać, jest nieskończona i umrzesz, zanim obudzisz się naprawdę.

Jorge Luis Borges
Alef